Odsłon: 188

dodano: 02 październik 2025

Dziękujemy

Codzienne Motywacje, jako portal, gromadzi wiedzę, doświadczenia i przemyślenia osób uzależnionych, ludzi którzy zrozumieli istotę problemu, zatrzymali rozwój choroby i teraz pragną dzielić się swoim doświadzceniem z innymi. Chcielibyśmy podkreślić, że wszystkie treści publikowane na naszej stronie opierają się na autentycznych przeżyciach i doświadczeniach. Nie jesteśmy jednak profesjonalistami w dziedzinie terapii uzależnień. Naszym celem jest tworzenie społeczności opartej na wzajemnym wsparciu i zrozumieniu, gdzie każdy może znaleźć inspirację do dalszego działania.

komentarzy: 0

Czasami spojrzenia ludzi tną niczym miecz, ale to w Biblii jest napisane: kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Dziś, kiedy staram się patrzeć na ludzi z większym zrozumieniem, rozumiem ten cytat jak nigdy dotąd. Dziś nawet mnie bawi, że ktoś nie ma racji, ale upiera się z całych sił, że ma. Ja odpuszczam — niech sobie ma i nawet niech żyje w przekonaniu, że jest lepszy. Nie chcę się więcej spalać na rzeczy, na które nie mam wpływu, bo ludzi nie zmienię.

Prosty przykład: jestem w Turcji, na wyczekanym urlopie, i pierwszego dnia chcę wracać do domu, chce mi się płakać. Czuję złość, bezsilność i rozpacz. Dlaczego? Bo wszystkie leżaki są zajęte — i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nie przez ludzi. Przez kogo? A raczej przez co? Przez ręczniki, torby, torebki, kapelusze, kremy z filtrem itd. Ludzi brak. Mam ochotę powywalać te wszystkie klamoty na śmietnik, do basenu. Czuję, jak rodzi się we mnie nie złość, a wkurw — wkurwow!!

Na moment się uspokajam, bo czuję, że za moment para pójdzie nosem jak u byka na rodeo. Przecież jest plaża blisko, bliziutko, a na niej też leżaki w cenie. No fakt, plaża jest blisko — a leżaki...? Chyba już wiecie: pozajmowane, tym razem przez ludzi. Moja złość przeradza się w nienawiść do ludzi i wszystkiego wokół. Nienawidzę nawet te biedne leżaki.

Wracam do hotelu — hurra, wolny leżak! Wchodzę do basenu, pływam ile wlezie, a w głowie mam już plan. Rano biorę ręcznik, torbę i idę na śniadanie, ale najpierw kieruję się na basen, zostawiam ręcznik, a ja i moja nowa torba plażowa wędrujemy na śniadanko. Tak, torba też ma swoją misję — zostawiam ją na stole, a sama wędruję po jedzenie.

Bardzo bałam się tego samotnego wypoczynku, ale utwierdza mnie to w przekonaniu, że radzę sobie sama lepiej, niż myślałam. Od kiedy czuję, że jestem dzieckiem Boga i mam program 12 kroków, czuję, że żyję naprawdę i że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Paręnaście miesięcy temu pewno bym siedziała w barze i piła alkohol, potem się pokłóciła lub mocno wyzwała kogoś. Na drugi dzień byłoby mi głupio — i znów kac, nie tylko ten od alkoholu, ale moralny. Więc żeby zagłuszyć wstyd, byłby bar — i tak w kółko.

Tak, bycie trzeźwym jest naprawdę super... Polecam każdemu...

P.S. W niektórych hotelach jest zakaz takich praktyk — dotyczy to również plaży. Rzeczy po pół godzinie są zabierane i według mnie tak powinno być. Ludzie to dziwny gatunek i nigdy nie przestaną mnie zadziwiać...

Pogody ducha 🐪 Agnes (tak im prościej się wymawia)

xxx

Agnieszka

Będzin

Ikonka oznacza że materiał Ci się podobał. Jest to ocena dla autora publikacji, informacja zwrotna czy zgadzasz się z treścią zawartą w tekscie powyżej. Ilość gwiazdek jest dla mnie cennym drogowskazem oraz motywacją do dalszych praca. Dlatego jeśli dany materiał Cię zainteresował i jesteś na tak - nie zapomnij kliknać w gwiazdkę powyżej.

xxx
Wasze wsparcie:

Dzięki Waszemu dobrowolnemu wsparciu  jesteśmy w sieci , na Twojeje komórce, na Twoim tablecie czy na komputerze. Każda wpłata, za którą z góry serdecznie dziękuję - to także  Twoja cegiełka  w budowaniu trzeźwego stylu i sposobu życia.

Bezpieczne wsparcie przez suppi.pl

Dzięki Waszemu Wsparciu:

• nie ma na stronie  rozpraszających reklam , jest treść, która jest i ma być łatwo dostępna,
• powstają  nowe działy  np. "Alkoholizm w pigułce" czy "Znalezione w sieci",
• cały materiał na stronie jest  darmowy , w imię zasady "darmo wziąłeś, darmo oddaj"
• utrzymujemy stronę w ruchu w internecie

Codzienne Motywacje, jako portal, gromadzi wiedzę, doświadczenia i przemyślenia osób uzależnionych, ludzi którzy zrozumieli istotę problemu, zatrzymali rozwój choroby i teraz pragną dzielić się swoim doświadzceniem z innymi. Chcielibyśmy podkreślić, że wszystkie treści publikowane na naszej stronie opierają się na autentycznych przeżyciach i doświadczeniach. Nie jesteśmy jednak profesjonalistami w dziedzinie terapii uzależnień. Naszym celem jest tworzenie społeczności opartej na wzajemnym wsparciu i zrozumieniu, gdzie każdy może znaleźć inspirację do dalszego działania.