[odsłon: 2386] |
Jak przestać pić?
Poniżej oddaje Wam instrukcję: Jak przestać pić! Instrukcja zawiera sześć punktów, które należy przejść po kolei. Jak to działa? Zrozumienie jednego z punktów oraz wcielenie jego w życie daje taką furtkę do zrozumienia, do pracy nad następnym. Jest to dość podobne do pracy na krokami w programie "12 kroków Anonimowych Alkoholików", tylko z tą różnicą że tamte kroki służą bardziej do rozwoju duchowego, akceptacji samego siebie.
Wstęp... Potrzeba zmiany... |
"Kiedy tracąc kontrolę na ilością wypijanego alkoholu, czując przumus picia dalej, odczuwłem zarazem taki ogromny wewnętrzny wstyd, wstyd który nie dawał mi spokoju nawet na drugi dzień gdy trzeźwiałem z oparów alkoholowych. Kiedy sięgałem po następną butelkę, podświadomie odczuwałem że to mnie niszczy. Sam przed sobą nie umiałem odpowiedzieć - dalczego tak robię. Pragnąłem wtedy zmiany, ta potrzeba był słaba i chwilowa, bo szybko zapominałem co się ze mną działo podczas ostatnigo picia... Ale jednego byłem pewien... Była prawdziwa...
Potrzeba zmiany, bardzo często odczuwamy ją naturalnie, np: kiedy jesteśmy na kacu. Tak jak w sytucjacji opisanej wyżej, jest ona chwilowa i słaba.
Mechanizmy choroby alkoholowej bardzo skutecznie minimalizują ową potrzebę. Stąd bardzo często, a nawet bym rzekł prawie zawsze - kończy się jedyne na przemyśleniach
o zmianach. Ale czy da się to zmienić. Co należy zrobić, aby owa "potrzeba zmiany" została dłużej w naszej świadomości.
Zapraszam do instrukcji :)
Punkt 1: DECYZJA |
Czyli krótko mówiąc świadome założenie celu. Tutaj należy odpowiedzieć sobie wyłącznie na jedno pytanie. Czy ja chcę pić? I nic pozatym. Odpowiedź musi się opierać na szczerości przed samym sobą. Tu nie obiecujemy tego nikomu trzeciemu: żonie, mamie, partnerce. Tutaj odpowiadamy samemu sobie.
Punkt 2: MOTYWACJA |
Jeśli na Punkt 1: odpowiedziałem, TAK - chcę nie pić, powinienem ową decyzję utrwalić po przez uświadomienie sam przed sobą: co ta decyzja mi da? Jak wpłynie na moje życie? Jakie będę miał "indywidualne" korzyści z mojej decyzji. Bardzo często jest tak że owych korzyści na początku widzi się mało, albo są bardzo pozorne. Dzieje się tak ponieważ, na tym etapie bardziej oczuwamy lęk przed zmianą niż potrafimy wyobrazić sobie pozytyw wypływające z trzeźwego życia. Jeśli decyzja nie będzie podparta motywacją - na tym punkcie zapewne zakończy się nasza abstynecja i wrócimy do regularnego picia. Każda motywacja jest cenna. Choćby taka "że chcę spróbować nie pić przez jakiś czas i zobaczyć czy mi dobrze z tym".
Punkt 3: WARUNKI |
Jeśli podjeliśmy decyzję o nie picu oraz mamy motywacje ku temu możemy przejść do Punktu 3: czyli do warunków. To chyba jeden z ważniejszych punktów całej instrukcji, ponieważ wzmacnia on działąnie naszej decyzji oraz motywacji. Punkt 3: to nic innego jak realne stwarzanie sobie gruntu pod „wytrwanie” w dwóch poprzednich punktach. Aby moja decyzja się utrzymała – pomogę jej. Nie będę stwarzał specjalnie sytuacji w których, ktoś lub coś mogło by ją obalić. Skoro postanowiłem że nie piję i odpowiednio to zmotywowałem to nie będę szukał i chodził do miejsc gdzie spożywa się alkohol. Nie będę "na siłę" utrzymywał kontaktów z osobami pijącymi. Stworze warunki gdzie moja decyzja i motywacja będzie rosła w siłę.
Punkt 4: OBSERWACJA |
Jestem zmotywowany, podjąłem decyzję oraz wykreowałem podłoże do utrzymania jej w sile. Co dalej? Pora na „obserwacje”. Zauważmy, że wprowadzamy bardzo radykalne zmiany w Naszym życiu. Na pewno dobije się to „echem”. Tu należy obserwować swoje zachowania i emocje. Uczyć się siebie na nowo. Jeśli coś wywołuje u Nas negatywne emocje. Zatrzymać się w tym miejscu. Zastanowić, czy można coś z tym zrobić. Należy poznać swoje mechanizmy wyzwalające głód alkoholowy. Poznać swoje indywidualne wyzwalacze.
W moim przypadku była to ogromna huśtawka emocji i nastrojów. Poznając swoje emocje, mechanikę ich powstawania, poczułem że jestem w stanie je kontrolować. Przez to udało mi się utrzymać w równowadze. Efekt był nieziemski. Czułem spokój. Taki wewnętrzny spokój w duszy. Nie bałem się, nie wkurzałem, nie atakowałem i nie broniłem. Po prostu byłem. Przerabiając ten punkt zauważyłem jedno. Kiedy nakładałem na siebie zbędne obowiązki, zaczynałem być nerwowy. To pociągało już za sobą cały mechanizm dalej. Teraz wiem, że to mi nie służy. Zaobserwowałem to.
Punkt 5: PRACA NAD SOBĄ |
Mając decyzję, motywację, warunki oraz umiejąc obserować siebie przechodzimy do Punktu 5: Pracy na Sobą. Aby zaakceptować zaminy wprowadzone decyzją o nie picu trzeba je zrozumieć. Tu pole do działania mamy ogromne. Najważniejsze jest to - aby działać. Pracowanie nad sobą, czyli poznawanie samego siebie możemy wcielać w życie na wiele sposóbów np: praca z terapeutą, praca na "12 krokach Anonimowych Alkoholików", warsztaty trzeźwościowe, literatura teamatyczna, mitingi AA itp. Tak jak napisałem wyżej, ważne jest aby działać. Aby poszerzać swoją świadomość oraz wiedze o sobie, o sowjej chorobie oraz o zmianach jakie powstają w naszym życiu.
Punkt 6: NORMALNE ŻYCIE |
Normalne życie, czyli Punkt 6: to nagroda wysiłku naszej dotychczasowej pracy. Dlaczego jest to w instrukcji: Jak przestać pić? Ponieważ cała instrukcja to proces. Wszystko co nauczyliśmy się w Punktach 1-5, uczymy się stosować w ostatnim punkcie. Jest to weryfikacja Naszej chęci, Naszej potrzeby na zmainy. Kiedyś usłyszałem takie zdanie:
„Nie trzeba żyć przeszłością, nie chcę "pić na sucho" i wspominać jak to kiedyś było. Niech przeszłość zostanie doświadczeniem jako przestroga dla mojej przyszłości.”
To zdanie mówi by być ostrożny, obserwować siebie – ale zarazem nie dać się pochłonąć. Jest realne życie. Potrzeby. Obowiązki. Praca. Dom. Szkoła. Samo nie picie nie może stać się celem głównym, ma być narzędziem do normalnego życia.
Podsumowując
Aby trzeźwieć na co dzień musimy budować fundament dla naszego nowego życia. Krok po kroczku, małymi ruchami. Te punkty to wytyczne. Te punkty to drogowskazy. Te punkty to schemat. Te punkty to szansa. Być alkoholikiem to tak jakby iść pod prąd na ruchomych schodach. Jak się zatrzymamy, nie będziemy pracować nad swoim trzeźwieniem. Przegramy. Zjedziemy na sam dół. Nie ważne czy tego chcemy czy nie. Tak to działa...
Także, życzę powodzenia w decyzjach, motywacjach oraz wszystkich trudnościach na drodze ku szczęśliwemu życiu.
Niech ta instrukcja będzie kolejnym narzędziem. Pozdrawiam.
Powodzenia :)
Co daje Wasza pomoc i wsparcie ?? |
Dzięki Waszemu dobrowolnemu wsparciu jesteśmy w sieci , na Twojeje komórce, na Twoim tablecie czy na komputerze. Każda wpłata, za którą z góry serdecznie dziękuję - to także Twoja cegiełka w budowaniu trzeźwego stylu i sposobu życia.
Dzięki wpłatom...
• nie ma na stronie rozpraszających reklam , jest treść, która jest i ma być łatwo dostępna,
• powstają nowe działy np. "Na małym ekranie" czy "Znalezisko",
• cały materiał na stronie jest darmowy , w imię zasady "darmo wziąłeś, darmo oddaj"