Skupiam się na dziś, by żyć lżej
Przypominam sobie, że mogę żyć tylko tym jednym dniem. Widzę, że to pomaga mi patrzeć trzeźwo na moje możliwości. Zwalniam tempo, bo nie muszę gonić za wszystkim naraz. Myślałam kiedyś, że każdy problem trwa wiecznie, jeśli go nie rozwiążę od razu. Doświadczam teraz, że wszystko ma swój kres, nawet trudności. Pytam себя, co mogę zrobić tu i teraz. Dzięki temu wiem, gdzie kończy się moja rola, a zaczyna to, co poza mną.
Czy mogę oddać jutro, by zadbać o dzisiaj?
Rozmyślam, jak często przytłaczały mnie sprawy spoza mojego zasięgu. Doświadczam, że rozmowa z kimś bliskim rozjaśnia mi dzień. Wierzę, że mogę oddzielić to, co teraz, od cieni przeszłości. Decyduję się działać tam, gdzie mam wpływ, a resztę puścić. Czuję spokój, ufając Sile Wyższej w tym, co nadejdzie. Przyjmuję, że dziś to wystarczający kawałek czasu. Otwieram się na lekkość, która z tego płynie.
…::: Skopiowano :::…