Wyzwalacze głodu alkoholowego

Wyzwalacz, jak sama nazwa mówi jest starterem, inicjacją procesu głodu alkoholowego. Ciekawostką jest tu fakt że sam proces „wyzwolenia” tak naprawdę odbywa się poza kontrolą osoby uzależnionej. Wyzwalacze działają w podświadomości alkoholika. Dzielimy je na dwie grupy. Oto one:

Wyzwalacze zewnętrzne

(ogólnie miejsca, osoby, sytuacje)

Czyli widok alkoholu, widok osób pijących alkohol, osoby z którymi często piłem, miejsca gdzie często piłem, sklepy gdzie kupowałem alkohol, imprezy okolicznościowe, sytuacje kiedy piłem, np. weekend, wolny czas po pracy, urlop, święta.

Wyzwalacze wewnętrzne

(stany emocjonalne)

Czyli stany jakie poprzedzały moje napicie się między innymi: złość, podenerwowanie, nienawiść, niepokój, lęki, poczucie winny, poczucie wstydu, poniżenie, poczucie mniejszej wartości, osamotnienie, niepewność, zazdrość, użalanie się nad sobą, poczucie krzywdy, smutek, ból, zmęczenie, stres...

Co warto wiedzieć o wyzwalaczach?

• każdy alkoholik odczuwa wyzwalacze,
• w większości się powtarzają, czyli są takie same dla większości alkoholików (np. zapach alkoholu itp),
• oprócz wyzwalaczy powtarzających się, każdy ma swoje indywidualne (np. smak soku cytrynowego może być wyzwalaczem dla osoby która mieszała alkohol z sokiem cytrynowym),
• wyzwalacze nie są trwałe, można je "nadpisywać" pracując nad swoją trzeźwością,
• znając swoją indywidualną oraz ogólną listę wyzwalaczy, unikamy niepotrzebnego napięcia,